Stowarzyszenie w ramach swojej aktywności rekonstrukcyjno – historycznej, poszukuje różnych form “przenoszenia się w czasie”. 

Zaczynaliśmy jako typowy oddział wojskowy, piechoty plebejskiej w stylu polsko – węgierskiej, tzw. hajduków, na służbie magnackiej, wyposażony w broń drzewcową (glewie, halabardy, szpontony) oraz palną (arkebuzy i muszkiety). W takiej roli występujemy w rekonstrukcjach bitew.

Jednak nasze zainteresowanie cywilnym aspektem życia ludzi sprzed 400 lat doprowadziło do stworzenia wielofunkcyjnego stanowiska edukacyjnego, przedstawiającego życie środowiska okołowojskowego. W ramach obozu markietanów (czyli “cywilnych pracowników wojska” – dostarczycieli zaopatrzenia, obwoźnych handlarzy, “serwisantów” wyposażenia, kucharzy, lekarzy, pisarzy etc., wznosimy przenośną tawernę namiotową, pełną drewnianych stołów, ław, beczek, zastawy cynowej i drewnianej. Dodatkowo posiada ona specjalną przenośną ceramiczno – drewnianą kuchnię, pełną rondli, palenisk, rusztów. Serwujemy poczęstunek złożony z typowych dań kuchni żołnierskiej – groch z kapustą, bigos z cebuli, krupy z omastą, chleb z suszonym serem i jabłkiem, skwarki boczkowe, chleb z mlekiem i makiem, i wiele innych.

Dioramie karczmy towarzyszyć może postać Żyda – karczmarza, muzykanta (ze skrzypkami), szewca- rymarza wraz z przenośnym stanowiskiem pracy, oraz krawca i szwacza. Dodatkową atrakcją może być stanowisko cyrulika (polowego medyka), który zaprezentuje narzędzia chirurgiczne oraz przedstawi najbardziej typowe zabiegi (ekstrakcja kul, zszywanie ran, amputacje, trepanacje czaszki). Żołnierzom może towarzyszyć też pisarz, który gęsimi piórami i lakowymi pieczęciami stworzy na użytek wojska i widzów potrzebne i ważne dokumenty.

Najcześciej można było nas spotkać w tej roli podczas krakowskiego Jarmarku Świętojańskiego.